Młodzież z KSM-u diecezji świdnickiej w czasie ferii odwiedziła miejsce śmierci swojej patronki.
W dniach od 16 do 18 lutego grupa zaangażowanych członków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży wraz z diecezjalnym asystentem ks. Jakubem Klimontowskim udała się na ferie do Zakopanego. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że po drodze odwiedzili Zabawę i znajdujące się w niej sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny, patronki KSM-u.
Oprowadzający grupę po sanktuarium i rodzinnym domu bł. Karoliny przewodnik opowiedział nie tylko historię męczeństwa, ale również nieznane młodym ciekawostki, związane z życiem błogosławionej. – Największe wrażenie zrobiła na mnie droga krzyżowa szlakiem męczeństwa tej młodej dziewczyny. Jej cierpienie, a później śmierć pokazały jej wierność Chrystusowi – mówi Justyna Pawłowska, prezes KSM diecezji świdnickiej.
W drodze do stolicy polskich gór podróżnych czekała jeszcze jedna niespodzianka, a mianowicie odwiedziny w rodzinnym domu ks. Jakuba. Tam poznali rodziców swojego opiekuna, którzy ugościli przybyłych bigosem i pączkami. U celu wędrówki zatrzymali się natomiast w Wilii pod Krzyżem, należącej do Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Tarnowskiej. Piętnaście osób z diecezji świdnickiej zwiedzało tu Dolinę Strążyska czy Krupówki. Każdego dnia nieodłącznym punktem była Eucharystia i nabożeństwa wieczorne zakończone Apelem Jasnogórskim. W nocy z soboty na niedzielę KSM-owicze wrócili wypoczęci do swoich domów w Głuszycy, Dziećmorowicach i Nowej Rudzie-Słupiec.
redagował: ks. Przemysław Pojasek