Aktualności

Wielki Post

wielki-post

Wielki Post w tradycji chrześcijańskiej jest szczególnym czasem przygotowania do najważniejszych w roku świąt. Posypanie głów popiołem w Środę Popielcową jest wyraźnym znakiem rozpoczęcia okresu zadumy nad kruchością życia, pokuty i modlitwy. Katolik powinien w tym czasie szczególnie skupić się na swojej wierze i życiu duchowym, co ma uświadomić mu nieuchronność śmierci, także modlitwą, postem i jałmużną odpokutować za grzechy.

W czasie Wielkiego Postu w kościołach odprawiane są specjalne nabożeństwa: w piątki Droga Krzyżowa, a w niedzielę Gorzkie Żale. Przez cały ten okres nie śpiewa się podczas mszy św. „Alleluja”.

Wielki Post kończy się uroczystą Wigilią Paschalną w Wielką Sobotę.

Dlaczego Wielki Post trwa 40 dni? To pamiątka czterdziestodniowego postu Jezusa na pustyni. Czterdzieści lat wędrowali też Izraelici po ucieczce z Egiptu, zanim dotarli do ziemi obiecanej. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa Wielki Post obejmował  tylko Wielki Piątek i Wielką Sobotę. Z czasem się wydłużał aż na początku IV w. ustalono ostatecznie 40 dniowy okres pokuty.

0 Komentarzy
Udostępnij
te-kwiaty-sa-dla-ciebie-mamo

W niedzielę 10 lutego, odbyła się uroczysta Msza św. dziękczynna, celebrowana przez dostojnego Jubilata biskupa Marka Mendyka, który 31 stycznia obchodził dziesiątą rocznicę święceń biskupich. Czcigodny Jubilat przyjął sakrę biskupią w liturgiczne wspomnienie św. Jana Bosko w 2009 roku, w katedrze legnickiej, z rąk ówczesnego Biskupa Legnickiego Stefana Cichego, stając się tym samym biskupem pomocniczym naszej diecezji.

Mszę św. w rodzinnej parafii wspólnie z biskupem Markiem sprawowali: ks. prałat Ryszard Uryga, proboszcz parafii pw. Trójcy Świętej w Jedlinie Zdroju – pierwszy katecheta Jubilata, ks. proboszcz Sławomir Augustynowicz, ks.  proboszcz Janusz Krzeszowiec z sąsiedniej parafii pw. NMP Królowej Polski oraz ks. Jakub Klimontowski i ks. Adam Makiel – wikariusze.

Dużym zaskoczeniem i miłą niespodzianka była dla ks. biskupa obecność Scholi Parafialnej z kościoła pw. św. Jerzego w Dzierżoniowie, w którym pracował jako wikariusz i jak sam mówi o wspólnocie, że są dla niego „jak rodzina”.

W homilii biskup Marek Mendyk zwrócił uwagę na słowa z dzisiejszego czytania, które wybrał jako swoje motto, dewizę biskupią: „In Verbo Tuo, Domine”, co oznacza Na Twoje słowo, Panie oraz „Za łaską Pana jestem tym, czym jestem” to hasło ks. biskupa. Nawiązał również do liturgii słowa, które ukazało powołanie trzech ludzi: Izajasza, Piotra i Pawła. Jakże inne są okoliczności ostatecznego powołania Piotra na „rybaka ludzi”. Zdarzenie to nie zachodzi w świątyni jak w wypadku Izajasza, lecz nad jeziorem, w okolicznościach bardzo prostych i ludzkich, jak przystoi Bogu, który stał się człowiekiem i przyszedł dzielić życie z ludźmi. Biskup zwracał naszą uwagę na postawę Piotra –  uległość i ufność jego zostały nagrodzone. Trzy różne powołania, lecz jednakowa postawa pokory i uległości, co jest warunkiem wszelkiej odpowiedzi Bogu, który powołuje.

Podczas Mszy św. władze samorządowe na czele z burmistrzem Głuszycy panem Romanem Głodem uhonorowały dostojnego Jubilata mianem: „Zasłużony dla miasta Głuszycy” dziękując w imieniu mieszkańców za całe dobro i serce które okazał swojemu rodzinnemu miastu. Do życzeń dołączyły się wspólnoty naszej parafii, Liturgiczna Służba Ołtarza, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, wierni, przyjaciele. Dziękując za pamięć, biskup wspomniał wszystkich, których spotkał na swojej drodze, tych, którzy ukształtowali jego myślenie, postawę, powołanie; tych, którzy do dnia dzisiejszego wspierają go w dobrych i trudnych chwilach posługi kapłańskiej. Wspominał kolegów, nauczycieli, kapłanów, szczególne nieżyjącego  już ks. prałata Józefa Molendę, siostry zakonne, przyjaciół, rodzeństwo. Swoje szczególne podziękowanie skierował do kochanej mamy, pani Genowefy Mendyk, wręczając jej kwiaty: „te kwiaty są dla Ciebie, Mamo…”.

Na zakończenie uroczystości ks. biskup udzielił zebranym Bożego błogosławieństwa.

Inka Zembrzuska

0 Komentarzy
Udostępnij
zabytkowy-kosciol-w-grzmiacej

Wieś Grzmiąca, leżąca na terenie gminy Głuszyca, powstała prawdopodobnie już w XIII wieku, jako osada związana z pobliskim zamkiem Rogowiec, w późniejszych dziejach związana z ogromną posiadłością hrabiów von Hochberg z Książa i z Głuszycą.

zdj. MZ

Do rozwoju wsi  przyczyniły się głównie założenie kopalni węgla kamiennego oraz rozwój rzemiosła domowego, w tym tkactwa. Około II połowy XIX wieku Grzmiąca zaczęła przekształcać się w wieś letniskową.

W połowie XVI wieku we wsi wzniesiono drewniany kościół parafialny, który po licznych remontach przetrwał do dziś i jest najcenniejszym zabytkiem miejscowości.

Świątynię wznieśli ewangelicy, w 1619 r. ją przebudowali (data na chorągiewce wieży). Po zakończeniu wojny trzydziestoletniej w 1648 roku przekazano kościół katolikom, którzy wyremontowali go i dobudowali wieżę, następnie w kolejnych stuleciach wielokrotnie modernizowali.

Wokół kościółka znajduje się cmentarz otoczony kamiennym murem z bramką.

Całość jest malowniczo umiejscowiona na zboczu wzniesienia.
W 1964 roku kościół wpisano do rejestru zabytków.

z cyklu „Cudze chwalicie…”

0 Komentarzy
Udostępnij
swieto-ofiarowania-panskiego

Święto Ofiarowania Pańskiego przypada czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu. Jest to pamiątka ofiarowania Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej i dokonania przez Matkę Bożą obrzędu oczyszczenia. Ofiarowanie Pańskie obchodzone jest w Kościele katolickim 2 lutego .

Pierwsze wzmianki o święcie Ofiarowania Pańskiego pochodzą z IV wieku. W pewnych zapiskach z pielgrzymki do Ziemi Świętej (ok 386 r.), znajdujemy notatkę: „Czterdziesty dzień po Epifanii jest tu obchodzony naprawdę bardzo uroczyście. Tego dnia odczytuje się fragment Ewangelii, w którym wspomina się, jak Józef i Maryja w czterdziestym dniu zanieśli Pana do świątyni i jak Symeon i prorokini Anna Go zobaczyli, wspomina się także słowa, które oni wypowiedzieli podczas tej wizyty i dar który rodzice złożyli”.

W polskiej tradycji katolickiej obchodzone jest jako święto Matki Boskiej Gromnicznej.

Polacy widzą w Maryi Tę, która sprowadziła na ziemię niebiańskie Światło i która nas tym Światłem broni i osłania od wszelkiego zła. Dlatego często brano do ręki gromnice, zwłaszcza w niebezpieczeństwach wielkich klęsk i grożącej śmierci.

Ze świętem Matki Bożej Gromnicznej kończy się w Polsce okres śpiewania kolęd, trzymania żłóbków i choinek – kończy się tradycyjny okres Bożego Narodzenia. Liturgia po raz ostatni w tym roku ukazuje nam Chrystusa-Dziecię.

0 Komentarzy
Udostępnij
Aktualności

Patrzeć na Jezusa

patrzec-na-jezusa

Kiedy Jan Maria Vianney, święty proboszcz z Ars zapytany został, co tak długo robi w kościele przed Najświętszym Sakramentem, odparł: „Nic, ja patrzę na Niego, a On patrzy na mnie”. Niby tak niewiele, a jednak w rzeczywistości jest to bardzo trudna modlitwa.

Bardzo  trudno jest nam się skupić, nasze myśli „uciekają”, rozpamiętujemy sytuacje, rozmowy czy wydarzenia z naszego codziennego życia,  a tak naprawdę warto poddać się temu, co dzieje się w naszym sercu.

Najważniejsze w adoracji jest to, że jesteśmy przed Bogiem i patrzymy na Niego. A Bóg patrzy najpierw na nasze serca, przygląda się naszym dobrym zamiarom i pragnieniom, a nie roztargnionym myślom. On najlepiej wie, jak chaotyczne czasami potrafi być nasze życie. Jednak z czasem, to właśnie modlitwa i adoracja sprawi, iż nasze życie będzie stawać się coraz bardziej uporządkowane, a dzięki temu także nasze myśli i odczucia, zarówno na modlitwie, jak i poza nią.

Jak mówił papież Benedykt XVI: „tylko przez adorację można dojrzeć do głębokiego i autentycznego przyjęcia Chrystusa. I właśnie w tym akcie osobowego spotkania z Panem dojrzewa także posłannictwo społeczne, zawarte w Eucharystii, które ma na celu przełamanie barier nie tylko między Panem a nami, ale także i przede wszystkim barier odgradzających nas od siebie nawzajem”.

Inka Zembrzuska

0 Komentarzy
Udostępnij
spotkanie-oplatkowe-3

Spotkanie opłatkowe dla wszystkich grup parafialnych, duszpasterzy i Seniorów odbyło się w CK MBP. Po serdecznym powitaniu zebranych przez ks. proboszcza Sławomira Augustynowicza, przyszedł czas na modlitwę –  ks. Adam przeczytał fragment Biblii o narodzeniu Jezusa.

Nasza Seniorka pani Jadwiga Czepil odczytała wiersz innej utalentowanej Seniorki pani Krystyny Ciury zatytuowany „Wigilia”.

Następnie przyszła pora na dzielenie się opłatkiem, życzenia i poczęstunek. Nie zabrakło wspólnego kolędowania przy wsparciu scholi prowadzonej przez panią Beatę Tarasiuk.

Bóg zapłać ks. proboszczowi za wspólne, międzypokoleniowe spotkanie.

Serdeczne podziękowania dla pani Iwony i Magdy  za pyszne pierogi, kochanym Seniorkom za ciasta i każdą pomoc, ks. Jakubowi i ks. Adamowi,  szczególne podziękowania dla młodzieży z KSM za pełne zaangażowanie i profesjonalizm.

Inka

 

 

0 Komentarzy
Udostępnij
kaplan-ktory-wychowal-trzy-pokolenia

18 stycznia 2015 roku, odszedł do domu Pana śp. ks. prałat Józef Molenda.

Śp. ks. prałat Józef Molenda był kapelanem honorowym Jego Świątobliwości, kanonikiem gremialnym Kapituły Katedralnej w Świdnicy, kanonikiem honorowym Kapituły Katedralnej w Legnicy i przez wiele lat dziekanem dekanatu Głuszyca. Jako pierwszy otrzymał tytuł „Zasłużony dla Miasta i Gminy Głuszyca” nadany uchwałą Rady Miejskiej w Głuszycy z dnia 9 marca 1995 roku, w której napisano m. in. : „(…) położył nieocenione zasługi w integrowaniu wspólnoty mieszkańców, w ich rozwoju duchowym i moralnym.

Był (…) inicjatorem wielu przedsięwzięć, które służą społeczności lokalnej i na trwałe wpisał się w krajobraz miasta(…)”. W dniu 25 listopada 2009 r. w Zamku Książ wybrany został „najlepszym społecznikiem regionu wałbrzysko-świdnickiego” jako najbardziej zasłużony duchowny regionu. Uchwałą Rady Powiatu Wałbrzyskiego z dnia 26 czerwca 2013 r. otrzymał tytuł „Zasłużony dla Powiatu Wałbrzyskiego” za wybitne zasługi dla rozwoju i promocji Powiatu Wałbrzyskiego. W dniu 25 czerwca 2013 roku zorganizowany był złoty jubileusz kapłaństwa ks. Molendy w parafii pw. Chrystusa Króla w Głuszycy, w której spędził 47 z 50 lat pracy duszpasterskiej, gdzie wychował trzy pokolenia głuszyczan. Podczas prymicji towarzyszyło mu zawołanie „Oto idę Boże pełnić twoją wolę”.

Dał się poznać jako kapłan szczególnie wrażliwy na ludzką krzywdę i biedę, a szczególnie na ubóstwo dzieci i młodzieży. Był organizatorem różnych form pomocy charytatywnej: na rzecz ubogich, ludzi starszych, chorych, samotnych czy rodzin dysfunkcyjnych. Organizował wakacyjne wyjazdy dla dzieci i młodzieży, był animatorem działań kulturalnych i społecznych. Powołał Fundację Katolicka Inicjatywa „Berit”, głuszycki zespół „Caritas”, współtworzył głuszyckie stowarzyszenie „Pomoc Dziecku”.

„… Dziś spokojny jestem, bo parafia ma wszystko, co potrzebne do duszpasterstwa, budynki, wyposażenie i godnego następcę. I jeszcze jedno mnie cieszy. W ciągu mojego pobytu tutaj parafia dała 9 powołań kapłańskich i zakonnych, w tym jednego biskupa. 3 chłopców przygotowuje się do kapłaństwa” – tak mówił odchodząc na emeryturę i  żegnając się ze swoimi parafianami.

Ks. prałat Józef Molenda spoczął na terenie swojej ukochanej parafii, przy kościele pw. Narodzenia NMP w Grzmiącej.

 

 

0 Komentarzy
Udostępnij
tys-jest-moj-syn-umilowany

„Działo się to w Betanii po drugiej stronie Jordanu, gdzie Jan udzielał chrztu” (J 1, 28).

W dniu dzisiejszym obchodzimy święto Chrztu Pańskiego, które z jednej strony objawia wierzącym Jezusa jako umiłowanego Syna Bożego, posłanego przez Ojca w mocy Ducha Świętego dla zbawienia człowieka, z drugiej zaś strony kieruje uwagę na rzeczywistość chrztu.

Święto Chrztu Pańskiego obchodzone jest w pierwszą niedzielę przypadającą po uroczystości Objawienia Pańskiego.

W tym wydarzeniu katolicy widzą pierwsze w historii świata pojawienie się w postaci widzialnej całej Trójcy Świętej: Bóg Ojciec przemawia, Syn Boży jest w postaci ludzkiej, a Duch Święty pojawia się nad nim w postaci gołębicy.

Chrystus już jako dorosły, 30-letni mężczyzna, przychodzi nad brzeg Jordanu, by z rąk Jana Chrzciciela, swojego poprzednika, przyjąć chrzest. Chociaż sam nie miał grzechu, nie odsunął się od grzesznych ludzi: wraz z nimi wstąpił w wody Jordanu, by dostąpić oczyszczenia. W ten sposób uświęcił wodę. Przyjął chrzest.  A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił na Niego w postaci cielesnej niby gołębicy, a z nieba odezwał się głos:

„Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”.

 

0 Komentarzy
Udostępnij
wyruszylismy-oddac-poklon-dzieciatku

Trzej Królowie przeszli ulicami naszego miasta w niedzielne, zimowe popołudnie, aby w towarzystwie wiernych z pokorą i miłością oddać pokłon Dzieciątku i złożyć Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę.

W Orszaku za Trzema Królami podążali:  ks. proboszcz Sławomir Augustynowicz, ks. proboszcz Janusz Krzeszowiec, księża wikariusze, burmistrz Głuszycy pan Roman Głód, katecheci, rycerze i rycerki z Eucharystycznego Ruch Młodych, mieszkańcy naszego miasta oraz ci wszyscy, którzy przybyli, aby uczestniczyć  w głuszyckim Orszaku.

Organizatorzy  zadbali o śpiewniki, korony i peleryny w trzech kolorach: niebieskim, czerwonym i zielonym.

Po raz kolejny mogliśmy również przenieść się do czasów narodzin Jezusa przebywając na terenie Żywego Betlejem, gdzie w rodzinnej atmosferze,dane nam było spędzić czas, przyglądając się aktorom-amatorom zebranym na placu i przedstawiającym scenki z czasów Jezusa, nakarmić zwierzęta (co szczególnie podoba się najmłodszym), wypić gorącą kawę, zjeść pierogi czy kiełbaskę.

 

0 Komentarzy
Udostępnij
gluszycki-orszak-trzech-kroli

W Głuszycy już po raz czwarty ulicami miasta przejdzie Orszak Trzech Króli. Uroczystość będzie miała miejsce 6 stycznia o godz. 15.00.

START: Ogród Jordanowski; TRASA: ulica Grunwaldzka, Bohaterów Getta, Parkowa, Górnośląska, Sienkiewicza, Bolesława Chrobrego; META: Żywe Betlejem na placu przy ulicy Bolesława Chrobrego.

Korony, peleryny, śpiewniki będą wydawane w Ogrodzie Jordanowskim.

Wszystkich serdecznie zachęcamy do udziału w Orszaku.

0 Komentarzy
Udostępnij
1444546474875